Sex Pistols

szyszunia213

Gdzie to tam przerażające to sweet :)) więcej takich mang powinno być ^^

osa_lona

Piękne :), te 2 chapterki pożarłam rycząc ze śmiechu - już nie mogę się doczekać kolejnych :D

porin-chan

jak już mowa o kolejnych częściach... aż mi się robi gorąco gdy o nich pomyśle :hamster_evil:

tylko kiedy?? ile jeszcze mam wić się w agonalnym stanie???? eh... :hamster_cies2:

komciu515

A wiecie, że anime puścili. Tak przez przypadek weszłam i zobaczyłam tytuł i myślę znam to skądś *dwa lata później* a tak lecie na bloku anime puszczanym w telewizji ale myślałam, że to film jest khehehe baka komciu *myśli- może zacznę oglądać*

mikasue

To jest boskie kyaaaa! :hamster_cry:

ja chem wiecej :hamster_cies2:

lece czytac po ang :hamster_bigeyes:

Amofe

Wlasnie skonczylam czytac ang wresje [aww, najbardziej podobala mi sie niedzwiedzia milosc xD]. Szczerze mowiac na poczatku ciezko mi bylo dostosowac sie do kreski, dosc nietypowa ale oryginalna, ale im wiecej czytalam tym bylo lepiej^^ Ach, ciesze sie to tlumaczycie!

Gość

Kreska wcale nie zła ==' Mogę wam pokazać przykłady ZŁEJ kreski. To jest jakiś odrębny styl, a nie zła kreska. Jak juz nie ma pięknych bishonenów to wiele osób daje sobie spokoj z jajojem ==; Ale to tak btw.

Manga jest fajna, pokręcona fakt. Dopiero po polsku zrozumiałam, o co do końca chodzi xD Czytając po angielsku na poczatku szukałam tylko wątków z tym pierwszym pairingiem i żal mi było, że tak malo i jakieś gupie inne wątki. Po polsku przeczytałam od deski do deski i stwierdziłam, że drugi pairing też jest fajny oO a potem znowu zajrzałam do englisha i kolejny jest fajny i kolejny >D

Hurrej na Waszą cześć! Obyście długo zyły i cały czas kochały jaoje :D

Gość

Wiedziałam, że nie warto ściągać, bo mój kochany Pan Zmysł Estetyki powiedział, że kreska mu się nie podoba i że Pani Wena zaczyna już pakować walizeczki i pomimo swojego wstrętu do światła słonecznego i temperatur powyżej 19 stopni, chce wyjechać do afryki. Ale oczywiście nie mogłam posłuchać ani Pana Zmysłu Estetycznego ani kochanej Pani Weny, tylko jak zawsze posłuchałam Pana Ciekawości i Pani Głupoty, więc musiałam to ściągnąć. Pan Estetyka podcina sobie żyły linijką, żeby były równe blizny, Panna Wena została pustelniczką i ma chatkę z gliny na jakimś pustkowiu, Pan Ciekawość poszedł na randkę z Lenistwem, a Pani Głupota udziela się mojej katechetce.
Na zakończenie tej opowiastki należy dodać, że manga w ogóle mi się nie podobała. Mimo, że to klasyka, to nie mam zamiaru jej czytać w całości. W prawdzie przeczytałam, a raczej szybko przeglądałam obrazki, gdyż moje oczy nie mogły tego zbyt długo znosić, ale jestem pewna, że nigdy więcej nie tknę tej mangi. Nie polecam jej, bo kreska prosi o pomstę do nieba i piekła(gdyby one istniały).
Określę całą moją wcześniejszą wypowiedz jednym wyrazem: "Okropne", chociaż i tak nie wiem czy to w pełni wszystko odzwierciedli.

PS
Prawda, że Pan Ciekawość i Pani Głupota, to urocze bliźniaki?

Gość

Ekhem... Nie na kresce manga się kończy. Oczywiście każdy może mieć swoją opinię, ja też przykładam dużą wagę do tego, jak komiks jest narysowany, ale może warto czasem zwrócić uwagę na fabułę, zamiast "szybko oglądać obrazki"? Wiem, że nie do każdego ta manga musi trafić, sama na początku byłam raczej na nie, jednak dziwi mnie Twoje podejście, bo w Twoim jakże uroczym i rozbudowanym komentarzu nie znalazłam słowa opinii o bohaterach ani wątkach... No ale jak chcesz, internet jest pełen nieoryginalnych i schematycznych mang z wyidealizowanymi "biszami", nie musi Ci się podobać akurat ta.

Gość

Każdy ma inne odczucia(wydaje mi się dziwne, że lubię czytać czasem negatywne komentarze xD) :D Ta manga skutecznie odciągnęła mnie od rzeczy które były ważne, zaowocowało to tym, że w właściwie jeden dzień przeczytałam całość... :hamster_evil:

Na to powinny być nakładane ograniczenia. Przyciągnęła mnie właśnie niecodzienność fabuły, która jest wg mnie baaardzo zabawna i ciekawa. Generalnie w takich momentach zastanawiam się skąd ludziom biorą się takie pomysły :hamster_dunno:

. Kreska rzeczywiście jest inna, nietypowa i specyficzna, ale ma też swój urok, mi się spodobała. Chociaż czasami pewne rzeczy mnie drażniły, np. duuże dłonie i w ogóle wydawali mi się nie którzy tacy dysproporcjonalni. Co by tu jeszcze :hamster_hmmm:

, podoba mi się w jaki sposób skonstruowane postacie.

Moim zdaniem jak komuś kreska się nie podoba, ale ją przeboleję to i tak mangę da się polubić. Czekam z niecierpliwością na nowe rozdziały, i ang, i pl (czasami się w ich pokrewieństwie gubiłam).
Jakie to długie, lepiej skończę :hamster_bye:

Gość

Dobra, spróbuję to przeczytać! Tak, dobrze przeczytaliście: Kage będzie czytać. Ale to tylko dlatego, że to jedyna manga, której nie dokończyłam, a jest na tym forum, gdyż wszystkie pozostałe zostały już nawet kilka razy obejrzane. I widzę, że może będziecie się zajmować "Maiden Rose". Zaciesz i ślinotok- znaczy się, idę czytań.

Gość

Z racji tego, że to mój pierwszy post tutaj, witam wszystkich yaoistów :)
Szczerze mówiąc zalogowałam się na forum właśnie dla Sex Pistols (dzięki ci, o wszechbiblio!).
Tłumaczenie jest naprawdę świetnie wykonane, dlatego wielkie ukłony w stronę osoby, która robi za cały team do tego tytułu. :hamster_please:

Miałam wielkie opory do tej mangi, (co tu dużo mówić, kreska nie powala na kolana, a do mpreg jakoś nigdy przekonania nie miałam), ale po obejrzeniu OVA zakochałam się w tym tytule. Taki ze mnie hipokryta :D Chociaż ubolewam nad faktem, że przewidziane są tylko dwa odcinki, no i że główna para jest tłem dla wątku YonekunixShiro, a ich relacja została 'spłycona'.
Oczywiście pomijając już nadprzyrodzoną komedię z koto-, pso- i inszymi -łakami, mamy całą plejadę świetnych imo bohaterów (rodzina Madarame zawojowała mnie na amen XD)
Jednak chyba najbardziej u mnie zapunktowało przedstawienie relacji seme/uke. W wielu tytułach, idąc utartym szlakiem mamy: gwałt na 'dzień dobry'-> seme monopolizuje uke-> uke czepia się kurczowo seme, a jak mu sie stanie krzywda, to biegnie do niego ze łzami w oczkach-> uke zostaje odrzucony/czuje się zdradzony/niechciany/etc.-> seme dla świetego spokoju zapewnia go o swoich uczuciach -> i wszyscy żyją długo i szczęśliwie (?)
Z kolei Norio, bedąc samym w sobie ciekawym przypadkiem uke, przyjemnie mnie zaskoczył w trzecim tomie, gdzie spodziewałam się dramatu na szeroko zakrojoną skalę. Na szczęście wielkiego angstu nie było i przez to zyskał w moich oczach.
Tak czy inaczej tytuł naprawdę świetny, więc z niecierpliwością czekam na nastepne rozdziały :)

Gość

Chyba zaraz pójdę coś sobie zrobić... od trzech dni nie czytałam żadnego yaoi! To straszne! Kiedy będzie jakiś nowy rozdział jakiejś mangi?!
A jestem zalogowana na kilku stronach z yaoi i ze wszystkich ściągam wszystko po kolej...

PS
Przeczytałam "Sex Pistol", ale nie zrobiło to na mnie wielkiego wrażenia, bo zgubiłam się po pierwszych dwóch stronach.

Gość

Na anime.net można obejrzeć pierwszą częśc ova. ale jestem rozczarowana bo nie zaczyna się od początku i wygląda na to że pewne fragmenty pominą w zupełności.

Aniolek