"Znowu w życiu mi nie wyszło", czyli zażalenia na

masza

To ja też wyżalę się na cholernie wysokie ceny w aptece, która właśnie zeżarła moją stówę. Dostałam tydzień zwolnienia i właśnie dogorywam.

Nina

uuuu następna chora... Biedactwo. Pocieszę cię, ze takie drogie leki to muszą zadziałać... Nie jak ten szit co mi zapisała moja pani doktór. :hamster_damnit:

bigfatthumbelina

Masza łączę się w bólu, choć mi już przechodzi.

ciri134

Ja tez, chociaż dzień w pracy mi chyba pomógł. Wyzdrowiałam o.O

A co do wagi, ja chcę przytyć. Ubieram sie na dziecięcym dziale, bo normalne ciuchy sa na mnie za duże. XS. T.T A o kieckach to moge zapomnieć, bo jedyny sklep, w którym robia ładne sukienki w moim rozmiarze to LIPSY, ale ceny maja jak z kosmosu. T.T

Nina

Ciri, a ile masz wzrostu?

patusinka

Moje wy biedactwa *tuli wszystkie do piersi* Aż nie wiem, co powiedzieć, żeby wam ulżyło, to chociaż ciepłe myśli prześlę...

mantissa

A mnie też bierze choróbsko jakieś.. No nie! A pierwszą falę udało mi się przejść bez szwanku, chociaż wszyscy dookoła chorowali.. Ale teraz chyba już się nie uda..

//edit:
O, i właśnie zdałam sobie sprawę, że na Omakai nie będzie żadnych nowych mang dla mnie do kupienia, za to w grudniu aż 5.. Na co ja biedna pieniążki powydaję, żeby być usatysfakcjonowana.. :hamster_confused:

antique

A ja jestem nieszczęśliwa straszliwie, bo jutro rano idę do szpitala na zabieg. Na żywca. Znaczy ze znieczuleniem, ale kurestwo zawsze najbardziej boli TT_TT Poza tym nie uśmiecha mi się wbijanie igły w głowę TT_TT

Reena

Lepiej w głowę niż w oko ><
Będą ci coś wycinać ze skóry? Mi się kiedyś blizna na głowie zaczęła paskudzić to mi wycinali. Też na żywca. Bolało. W dodatku za wcześnie ściągnęli szwy i mam taką samą bliznę jak miałam.

patusinka

Antique, cierpiące biedactwo... Przesyłam ci wirtualnie środek nasenny, cobyś odespała zabieg po powrocie do domu.

mantissa

Toś ją pocieszyła, Reena.. Ale z tym wbijaniem igły w oko to masz rację, zawsze jak oglądam jakieś seriale czy filmy medyczne to aż mnie odrzuca.. Brr...

antique

Ooo, w oko to racja oO

Nom, będę miała wycinane znamiono zza ucha T_T
Biedna Reena! Masakra jakaś :/ Mam nadzieję, że mi się nic nie będzie z tym działo :/ Drżę tylko, jak to teraz będzie z myciem głowy XD

Reena

Antique ukłucia w głowę nie poczujesz nawet. Mnie bolało bo lekarzowi się nie chciało czekać aż zacznie działać znieczulenie i praktycznie po minucie zaczął. A dodatku sobie plotkował z pielęgniarką w trakcie. Tylko zakładanie szwów jest dziwne. Nie bolesne ale to dziwne uczucie. A z włosami to może być upierdliwie. Ja umyłam prze zabiegiem a po zabiegu mama mi pomogła spłukać krew.

antique

Uuu... to i tak mało przyjemne :/ Ale muszę się dać pokroić, bo drżę w trakcie każdej wizyty u fryzjera, że mnie dźgną nożyczkami oO

Niektórzy lekarze to naprawdę, debile skończeni :/ Lekarka, z którą ja rozmawiałam była sympatyczna, ale zabieg będzie robił ktoś inny ^^;

K-k-k-krew? oO

Reena

Um um... Ok ok. Mleko. W twoich żyłach płynie mleko. Albo tęcza. Albo co chcesz tylko nie panikuj ><