Podziel się Supernaturalem

patusinka

Przejrzałam konto na AO3, nic, co by mnie zainteresowało, szczerze mówiąc, wszystko PG-13...
Nie tylko endversed, kilka śmiesznostek od Maknatuny też planuję :)))
A teraz uwaga - mail poszedł. Jestem już na 40 stronie oryginału, ale na dzisiaj już mam dość. Niemniej jednak oznacza to, że do końca już jakieś 25 stron i jestem za półmetkiem :) Jak dobrze pójdzie, to jeszcze w tym tygodniu reszta :)

antique

PG-13 to i mnie zniechęca; co z nami nie tak? XD Jak nie kręci nas złamane seruszko, to kinky sex XD

Tłumaczonko~! Udam się czytać jak skończę szyć. Muszę się motywować, bo lenia mam, a trza korzystać z tego, że w domu jestem i ma mnie kto uczyć XD

A tymczasem. Oglądam sobie gifa:

...o, fajnie, lubię tą scenę :3

...oglądam...

...i oglądam...

...wciąż oglądam...

...kiedy będzie płenta jakaś?

...JEB!

...ludzie są okrutni TT_TT

antique

Przesłałam Wam maila od Jen. Zajrzałam w ilustracje z pdfa. Są absolutnie przepiękne @_@

Dammit. Przeczytam jeszcze jeden rozdział RR i biorę się za PP :3

Linmarin

dtjmghiuiojkbuiojgkio;erpoejnbdegmouidghniojhnijp
*Lindobrałasiędomailaodantique*
mv klgkb jmenoldnjkgwr........!!!
Huff, huff, huff. Ilustracje. Huff, huff, huff. Ponowne dobranie się do treści. HUFF. Dzięki Ci powtórne, Słońce.
Dobrałam się z nie mniejszym wrzaskiem do fragmentu od Pat, ale po kilku linijkach wyskoczył mi tymczasowy błąd serwera. I więcej sobie na razie nie poczytam. Uchhh, zróbcie coś z tym. SZYBKO.

antique

Za dużo, dziewczyny. Za dużo szczęścia na raz... @_@ Fragment Pat jest tak dobry, że aż boli. a PP tak piękne, że też boli @_@
No i ponownie, nie ma za co :3 mówiłam, że będę się dzielić, więc się dzielę z radością :3

Ach! Wszystko jest dobre, dzień jest dobry a za godzinę pozbędę się siostrzeńców i będzie wprost idealnie już XD
Doszłam do seksu i... um, co ja tam będę mówić, w końcu to dziewczątka od MT, one zawsze dobry seks piszą. Ale doszłam do seksu i się zorientowałam, ze tyyyyyle jeszcze czytania przede mła @_@ Bossssko @_@
A na razie jest~ um... napięcie między chłopakami nożem można kroić, a odkrycia Casa na temat człowieczeństwa nigdy się nie znudzą XD Boski fik, zaiste @_@

patusinka

Dzięki za maila, ale nieprędko się zabiorę za lekturę... RR wzywa głosem wielkim, Meg właśnie zastrzeliła Crowleya, Cas wydostał Deana ze snu o lodowatym piekle, poza tym upiekł mu ciasto po zeżarciu ostatniego kawałka @.@ Na dobitkę w pracy mi kiepsko poszło i szefowa na mnie wsiadła... Pocieszam się myślą, że nie tylko na mnie, bo dziś czepiała się wszystkich. Muszę się odmóżdżyć, czyli tłumaczyć dziś nie będę. Cieszę się jednak, że fragment przypadł do gustu :)
EDIT: do mnie nic nie doszło... Antique, jak masz chomika, to wrzuć na niego, a ja sobie znajdę :)

antique

Słońce spoko - obiecałam przecie, że będę się dzielić :3
...nie doszedł mail? Dammit. Skarbie, ja na gryzonia nic nie wrzucam, więc po prostu prześlę Ci PDFa w załączniku, ok? :3
Albo jeszcze prościej. Poślę Ci wiadomość na forum XD

Zapomniałam już o tych cudownych rozdzialikach @_@ Meg nienawidzę. Jeszcze zdążysz ją znielubić. Bleh. A Cas piekący ciasto rozłożył mnie na łopatki, so sweet :3

Przykro mi słońce, że miałaś kijowy dzień w pracy :/ Ściskam Cię mocno! :*

Linmarin

@.@

Swoją drogą: w PP cały czas widzę twarz Deana i Casa >.< Co więcej, czytam imiona postaci i od razu staram sobie przypomnieć, kto to był w ficowej wersji PP xD I Nick średnio do mnie przemówił z arta.
Poza tym- zakochuję się na nowo w każdym powtórzonym słowie i w każdej poczynionej zmianie *^*
Pat, Słonko, trzymaj się :/ Ściskam wespół z antique!

antique

Haaa.... wiecie, że przed nami nieco mniej niż dwa miesiace do premiery? Przeleciało jakoś od maja :3 Wiadomo, kiedy się pojawi rozsądna wersja gag reel? XD

Ja na razie nie czytam PP. Zacznę jutro pewnie. Dziś słodko, przesłodziutko katuję się po-czyśćcowym Casem. Patuś, sama wiesz jak boli ten moment na początku, kiedy Cas nie wie, co z sobą zrobić, a Dean rzuca żarciem po korytarzu. Isdfjashdlkfjasd;lf sd nie mogę się doczekać momentu, w którym Dean wygarnie Casowi, że napady Sama to jego wina i Cas zwieje. Ach, ach, słodki ból @_@

Nick z arta to i do mnie średnio przemówił. I tak widzę tam tylko Casa i Deana XD i mam podobnie do Ciebie, Lin XD

patusinka

Lin, piękna fotka, siostrze zamierzam zademonstrować :) Sam się jej spodobał wespół z Casem (choć Cas bardziej ^^) Zerknęłam sobie na zakończenie PP i cieszę się, że w tamtej scenie nic się nie zmieniło :DDD A maile poszły, sprawdź oba.

Antique, mnie akurat te sceny za bardzo nie bolały, po prostu przyjęłam je z dobrodziejstwem inwentarza :) Takie mam po prostu podejście, kiedy wiem, że będzie happy end :D A co do PP - ja też mam przed oczami wyłącznie Casa i Deana, do tego stopnia, że tamte imiona mi po prostu nie pasują...

antique

Skoro i tak wycięła trochę seksu byłoby bardziej niż szkoda, gdyby wycięła i tą świetną scenę kończącą XD
Yep, ciężko się będzie przestawić na Bena i Nicka ^^; Ale kij. I tak jest cudnie @_@

Ano pewnie Patuś; mnie te sceny bolą jak skurwysyn, ale uwielbiam je wręcz nieprawdopodobnie i przyjmuje z radością. Zwłaszcza ta część mnie, która uwielbia, jak ją emocjonalnie boli XD

patusinka

Jeszcze odnośnie RR - panowie właśnie się dowiedzieli, z kim przyjdzie im się zmierzyć... Przyznaję, że obstawiałam Lewiatany, choć to się wydawało trochę zbyt oczywiste. Jednak TEGO za cholerę bym nie przypuściła...

antique

No nie!? O_O

Aż miałam ochotę poczytać Lovecrafta XD

patusinka

Mnie z Lovecrafta co nieco jeszcze w głowie zostało, więc źle nie jest :)