Podziel się Supernaturalem

hashuniu

Nie widziałam, dzięki za udostępnienie:)
Jak oglądam camy, to zawsze nerw mnie bierze na te wrzaski/ochy/jęki/chichy w tle. To chyba z zazdrości, że mnie tam nie ma... Muszę popracować nad sobą.

antique

patusinka

Mnie też wkurza takie piszczenie. Nijak nie słychać, co się dzieje na ekranie.
Zaczynam powolutku MILTON MANOR, ale pierwszej wrzuty spodziewajcie się dopiero pod koniec przyszłego tygodnia. Chwilowo jestem ciągana po rozmaitych miejscach i muszę się katować zakupami, których NIENAWIDZĘ robić...

antique

Może wrzucą w lepszej rozdzielczości. Kiedyś ^^;
Na wrzutę będziemy czekać cierpliwie :D

Jak ja Cię słońce rozumiem: moja mnie dziś zaciągnęła do drogerii i myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok. Jeszcze mnie dziś w robocie wymęczyli, rano byłam krew pobierać do badania i od czterech godzin dźwigania książek zrobił mi się krwiak ^^; Nie powiem, jak to wygląda ^^;

//A ja w ogóle z czymś innym przyszłam i zapomniałam napisać XD
Kowbojski fik almassi jest przecudowny @_@ Nie miałam czasu przeczytać całości, wiec tak na wyrywki, ale rany boskie, a już myślałam, że tylko janie potrafi pisać takie melancholijne, ciepłe kawałki @_@

patusinka

Czytaj go w całości, gdy tylko znajdziesz czas @.@ TA SCENA...

antique

Która scena, kochanie? To cały fik pełen pięknych scen @_@ Ale jeśli mówisz o tej ostatniej scenie z Casem i Deanem, to się popłakałam. Dammit, coś się ostatnio za łatwo wzruszam XD

patusinka

Nie, mam na myśli scenę po pokazie. W całości. Od chwili, kiedy tylko trafili do pokoju Deana. Wiadomo, czym się skończy, i wierz mi, czegoś takiego jeszcze nie czytałam, ale całość ma niewiarygodnie ciepły wydźwięk (momentami aż parzy :]]] )

antique

Ach, scena po pokazie... szturmem, absolutnie, wspięła się w szeregi moich ulubionych Destielowych scen. Jest po prostu tak... ale to tak... aww... @_@ i od tego, jak zaczęli rozmawiać przy budce, i potem w pokoju, jak zaczęli się dzielić tymi drobiazgami... i innymi rzeczami :D wszystko po prostu powala mnie na podłogę. Uwielbiam, jak almassi pisze sceny seksu. A ta, nie dość, że jest gorąca, to jest jeszcze tak emocjonalnie ciepła i intymna. Piękna <3

patusinka

I wcale nie wydaje się jakaś z dupy wzięta. Po prostu trafili na siebie od razu i to jest piękne :)))

antique

Kochanie, kupiłam to. Od razu. I nie dlatego, że Destiel, ale dlatego, że to się wszystko trzyma kupy. Łaah, uwielbiam tego fika :3

patusinka

Ale to, że to Destiel, dodaje jej uroku, musisz to przyznać :)

antique

No ba! Z bezpretensjonalnością Deana i osobowością Casa: uwielbiam, jak ludzie tak ich właśnie przedstawiają. Ten fik podoba mi się nawet bardziej, niż kociakowy. Tsk. Kociakowy jest słodki do granic możliwości, a ten jest po prostu idealny. Ach, wrócę do niego jeszcze nie raz :3

Linmarin

Dzień bry!
Ok, kowbojski fic wędruje na sam początek mojej listy do przeczytania. Połknęłam kocie uroczeństwo, matko z córką xD Nikt mi nie powiedział, ze oni nie tylko maja kocie uszka, oni się zachowują jak koty...! Śledziona przecisnęła mi się uchem na światło dzienne, kiedy zaczęli się LIZAĆ po USZACH. Chryste panie. Swoją drogą mogę zostać dyżurnym perwersem swojego miasta, ok, ale DEAN W TRAKCIE SEKSU...! Znaczy, ogólnie u almassi, nie tylko tu. Zawsze jest strasznie męską, zadziorną postacią, w Angelhawke w tym czarnym stroju z zajebutnym mieczem, sieczący na prawo i lewo, w każdym jednym ficu. Nawet w Try Something jego sposób wysławiania się, pewność siebie, męskość... A potem przychodzi co do czego i jest taką maluteńką sunią dla penisa ;_; Tak strasznie uroczo bardzo chciałby wziąć w tyłek, że się tak równie uroczo wyrażę. I przepraszam, ale to przesłodkie jest. Tym bardziej, że almassi w żaden sposób nie robi babskiego czy słabego Casa, ale takiego... Wiecie. No uwielbiam. Um.

patusinka

Tkwię z mamą na zakupach odzieżowych i po godzinie już mam ochotę mordować... Jak na kogoś bez kondycji potrafi mnie przeczołgać ;_;
EDIT: jedziemy do domu...
Lin, czy ty znowu jesteś chora???

Przy okazji - za bytności w Polsce wszystkie ficzki camui zamierzam sobie wydrukować :)

antique