|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Linmarin
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 5382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:03, 18 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
patusinka napisał: | Racja, Dean powinien miec pazur i być pyskaty, że o skłonnosci do wulgaryzmów nie wspomnę :) A tu takie czułe i delikatne stworzonko. Ale i tak śliczny NIe dziwię ci się, Lin, że go chcesz po tyłeczku głaskać  |
Ano...! 'Prawdziwy' Dean to by po Casowym numerze z pejczem pielęgnował w sobie poczucie odrzucenia podsycane piekielną złością cały fic. A potem byłby angry sex. A nie 'You broke my heart...!' z obowiązkowym trzykropkiem. Ale nic to, też się sobie nie dziwię, ze go głaszczę oczyma wyobraźni gdzie nie trzeba
patusinka napisał: | Antique, pornoficzek to juz klasyka. Poza tym, jak go sobie najpierw zapodałam, a później poprawiłam pierwszym rozdziałem MT (pierwszy raz czytanym), to pół nocy nie spałam  |
Jessu, to tak można...? Jeszcze nie próbowałam zaaplikować sobie MT na pornoficzka @.@ Poprawić paroma scenami z Angelhawke, kuchnią z Francuskich Wakacji, stołem z And this is enough, kilkoma wingficami i od razu można się nadać paczką do kostnicy.
Swoją drogą nigdy nie miałam jakichś furry spaczeń, zoofilia daleka memu sercu jak się da, ale jelenia fantazja Casa, psie aluzje Casa, seks w wilczej postaci @.@ Tfu, spać, Lin, spać.
antique napisał: | Słyszałam, że Bobby ^^; Trudno mi to sobie wyobrazić ^^; |
I Benny i Gabe i Śmierć i wohoho, kogo oni nie chcą sprowadzić. Zobaczymy. W każdym razie tweety Jima ZABIŁY mnie na śmierć. Napodpuszczał, ze Bobby wraca, a potem pisał rzeczy w stylu "bracia znajdują ciało starego łowcy- Bobbyego, i robią z niego dywanik, któym ozdabiają Impalę. Gościnnie: Jim Beaver."
antique napisał: | A Dean w MM to takie słodkie stworzonko, czasem mu pasuje :3 |
Jak sobie wyobrażam te zielone ślepka... Nie powiem, ile razy wracałam do sceny z pejczem. Jak ona perwersyjnie brzmi, jak ja się nią tak cieszę xD A to sam ból był, sam ból.
antique napisał: | Patuś, wcale się nie dziwię :D Teraz jesteśmy ciut zaprawione w bojach, wtedy niewinne z nas były dziewczęta :3 |
Wiecie, to STRASZNE- ale pamiętam początki, kiedy twór po angielsku dłuższy niż dwie strony był ponad moje siły, a każdy seks kończył się krwotokiem z nosa. A dzisiaj? 1080 stron ostrego rżnięcia i o, niezłe było. Jesteśmy zajebiste, tak ogólnie, ja trochę też. Nadganiam za Wami, w każdym razie.
antique napisał: | Wiesz co jeszcze mnie kupiło? Film. Amerykańska wersja (sic!). Jest super, a Rooney Mara wymiata. |
Nie widziałam @.@ Obejrzę i przyjdę się pouzewnętrzniać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Linmarin dnia Czw 23:04, 18 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
patusinka
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 6911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Balbriggan, IE Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:15, 18 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Zamiast dziewiątego sezonu SPN będziemy mieli DZIADY część 5 - zmartwychwstanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Linmarin
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 5382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:25, 18 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Pat, przeczytałam Twoją wypowiedź trzy razy zanim zwinęłam się ze śmiechu w kulkę
Nie powiem, nie mam pojęcia, jak niby chcą upchnąć Bobbyego- choć to może oznaczać skopanie tyłka Metatronowi po jego własnej stronie barykady (a także możliwą Ellen, Jo, Pamelę i Asha), ale naprawdę nie obraziłabym się za niego. Tęsknię, sob sob. A o Gabrielu to juz nawet nie wspominam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
antique
BoysLove Team
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 3648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:29, 18 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Linmarin napisał: | Ano...! 'Prawdziwy' Dean to by po Casowym numerze z pejczem pielęgnował w sobie poczucie odrzucenia podsycane piekielną złością cały fic. A potem byłby angry sex. A nie 'You broke my heart...!' z obowiązkowym trzykropkiem. Ale nic to, też się sobie nie dziwię, ze go głaszczę oczyma wyobraźni gdzie nie trzeba |
Żarty żartami, ale scena z pejczem naprawdę zrobiła mi krzywdę w człowieka ^^; Ale... kurna, skrzywione mam odruchy, bo kurewsko mi sie przy tym podobała, bo cały ten ból, cierpienia, złamane serce, wyrzuty sumienia... ach, karmię się tym jak dżin na Deanie XD
Lin napisał: | Swoją drogą nigdy nie miałam jakichś furry spaczeń, zoofilia daleka memu sercu jak się da, ale jelenia fantazja Casa, psie aluzje Casa, seks w wilczej postaci @.@ Tfu, spać, Lin, spać. |
Bo to taki... kink jakiś jest XD mnie osobiście kupił ten kociakowy ficzek almassi, nie dość, że gorące to jak - nie przymierzając - skurwysyn, to jeszcze tak słodkie, że nie mogę. Pokochałam jeszcze bardziej wszystkie kociakowe gify XD
Lin napisał: | I Benny i Gabe i Śmierć i wohoho, kogo oni nie chcą sprowadzić. Zobaczymy. W każdym razie tweety Jima ZABIŁY mnie na śmierć. Napodpuszczał, ze Bobby wraca, a potem pisał rzeczy w stylu "bracia znajdują ciało starego łowcy- Bobbyego, i robią z niego dywanik, któym ozdabiają Impalę. Gościnnie: Jim Beaver." |
Hehe, tego nie czytałam, dobre :D
Benny - yes, please. Gabe - hell yeah! Śmierć~ jaki okropny człowiek może nie chcieć, żeby Śmierć wrócił? Śmierć wymiata <3 Tylko na Bobby'ego się buntuję. Lubię starego drania, smutno mi, że umarł, ale odszedł na dobre i wolałabym, żeby tak mu już zostało ^^; Tak się ładnie pożegnali, nawet dwa razy, po co to psuć? ^^;
Ale byłoby ciekawie, gdyby cała radosna ferajna zrobiła rebelię w Niebie i skopała tyłek Metatronowi XD
Lin napisał: | Wiecie, to STRASZNE- ale pamiętam początki, kiedy twór po angielsku dłuższy niż dwie strony był ponad moje siły, a każdy seks kończył się krwotokiem z nosa. A dzisiaj? 1080 stron ostrego rżnięcia i o, niezłe było. Jesteśmy zajebiste, tak ogólnie, ja trochę też. Nadganiam za Wami, w każdym razie. |
Kochanie, przeczytałam Redemption Road, naprawdę uważasz, że coś mnie może objętościowo wystraszyć? XD Pamiętam czasy, kiedy to Empire wydawało mi się szczytem możliwości, Angelhawke był poza zasięgiem, a RR wywoływał napad histerycznego śmiechu, bo srsly? 2050 stron? (w sumie nie o tym mowa - antique, czas spać XD)
Ech Linuś, jesteśmy zajebiste, każda jedna tak samo :D
Ciekawe na jaki kolejny kink wpadniemy w odmętach fanfików XD
Lin napisał: | Nie widziałam @.@ Obejrzę i przyjdę się pouzewnętrzniać. |
Przyjdź! Moja mi sceny z Bjurmanem wybaczyć nie mogła, bo jak ją zaciagnełam do kina, to nic o książce nie wiedziała XD Aktor, który miał pecha grać Bjurmana się zwierzył w trakcie komantarzy do scen, że się ździebko straumatyzował po scenie odwetowej. Nic dziwnego. Hardcorowa jest. W ogóle, szwedzka wersja to przy tym pikuś. A Rooney Mara naprawdę, naprawdę wymiata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
patusinka
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 6911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Balbriggan, IE Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:43, 18 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Ja widziałam tylko wersję szwedzką i bardzo mi się podobała. Kociakowego ficzka już wrzuciłam do planów, a do tego polecam ten rodeowy :) Ten seks zrobił mi niemożliwe dobrze...
To jesteście lepsze, tasiemce jeszcze przede mną. Ale powolutku przymierzam się do POINT PLEASANT.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
antique
BoysLove Team
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 3648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 7:24, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Rodeowy przeczytam. Każdy przeczytam XD
Szwedzka wersja na ten zasadniczy plus, że jest po szwedzku XD ich Lisbeth za to jakoś mnie nie kupiła, a to tak jakby kluczowa postać, więc szkoda^^;
PP! @_@ mam ochotę przeczytać jeszcze raz, ale czekam (nie)cierpliwie na książkę :3 przymierzaj się słońce, przymierzaj, będę czekać na relację:3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Linmarin
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 5382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:15, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
antique napisał: | Żarty żartami, ale scena z pejczem naprawdę zrobiła mi krzywdę w człowieka ^^; Ale... kurna, skrzywione mam odruchy, bo kurewsko mi sie przy tym podobała, bo cały ten ból, cierpienia, złamane serce, wyrzuty sumienia... ach, karmię się tym jak dżin na Deanie XD |
Tak, taaak @.@ I finałowa scena, kiedy go osłonił własnym ciałem, och och och :3 W ogóle MM to jeden z tych ficów, które urządzają w duszy pierdolnik, angst zaczął się OSIEM stron przed końcem fica. Znaczy, ok, był angst, samotny Castiel ze spapranym dzieciństwem, rozłąka, to jaki był po powrocie, wreszcie scena z pejczem, ale to było takie... Cholera, wiadomo, kochają się, ułoży im się, to takie urocze krzywdy na drodze ku szczęściu. A potem był jeden wielki fluff, seks, yadda, yadda, yadda, więcej seksu, znowu coiśtam, taniec w namiocie, wszyscy ich akceptują, nigdy więcej nic nas nie rozdzieli, JEB O.O
antique napisał: | mnie osobiście kupił ten kociakowy ficzek almassi, nie dość, że gorące to jak - nie przymierzając - skurwysyn, to jeszcze tak słodkie, że nie mogę. Pokochałam jeszcze bardziej wszystkie kociakowe gify XD |
Cholera, strasznie chcę go przeczytać, ale Pat wspominała o wciągnięciu go na swoją listę, to może bym nie czytała... cholera xD
antique napisał: | Benny - yes, please. Gabe - hell yeah! Śmierć~ jaki okropny człowiek może nie chcieć, żeby Śmierć wrócił? Śmierć wymiata <3 Tylko na Bobby'ego się buntuję. Lubię starego drania, smutno mi, że umarł, ale odszedł na dobre i wolałabym, żeby tak mu już zostało ^^; Tak się ładnie pożegnali, nawet dwa razy, po co to psuć? ^^;
Ale byłoby ciekawie, gdyby cała radosna ferajna zrobiła rebelię w Niebie i skopała tyłek Metatronowi XD |
Jestem diablo ciekawa, jak oni to wszystko rozwiążą. Trzeba przyznać, ze dziewiąty sezon to chyba jedno z największych wyzwań dla scenarzystów. Początki to sielanka, tyle różnych opowieści, urban legend, niewykorzystanych jeszcze potworów. Potem niby weszły anioły, dolidniejszy główny plot itd, zrobili z Casa boga itd, ale wciąż jedno trochę wychodziło z drugiego, zaskakiwali, owszem, ale... A tutaj? Co oni zrobią ze- ze WSZYSTKIM? Hm.
antique napisał: | Kochanie, przeczytałam Redemption Road, naprawdę uważasz, że coś mnie może objętościowo wystraszyć? XD Pamiętam czasy, kiedy to Empire wydawało mi się szczytem możliwości, Angelhawke był poza zasięgiem, a RR wywoływał napad histerycznego śmiechu, bo srsly? 2050 stron? (w sumie nie o tym mowa - antique, czas spać XD) |
Ewoluowałyśmy, zaprawdę. Też w końcu kiedyś przeczytam RR. Muszę. Zresztą, etap 'Angelhawke jest za długie nienienie' jakoś przebrnęłam, dojdziemy i dalej...
antique napisał: | Ech Linuś, jesteśmy zajebiste, każda jedna tak samo :D |
(n///n)
antique napisał: | Ciekawe na jaki kolejny kink wpadniemy w odmętach fanfików XD |
Równocześnie mnie to niepokoi i doczekać się nie mogę xD Człowiek mysli, że przeczytał już wszystko, a później przychodzi alfa/ omega albo Cas imaginujący sobie siebie w roli jelenia... Srsly, nie mogę przejść nad tym do porządku dziennego xD
patusinka napisał: | Ale powolutku przymierzam się do POINT PLEASANT. |
Pat, Słonko, daj znać, jak się za niego weźmiesz, to ja też się zabiorę. Będę czytała wolniej, ale mniej więcej się zgramy, będzie można za jednym zamachem obdyskutować na forum, tym bardziej, ze antique ma w miarę na świeżo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
patusinka
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 6911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Balbriggan, IE Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:42, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Spoko, dam. A na razie zaliczam wkurwa, bo mogą po mnie jutro zadzwonić z pracy. A miałam mieć wolne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
antique
BoysLove Team
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 3648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:27, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Linmarin napisał: | Tak, taaak @.@ I finałowa scena, kiedy go osłonił własnym ciałem, och och och :3 W ogóle MM to jeden z tych ficów, które urządzają w duszy pierdolnik, angst zaczął się OSIEM stron przed końcem fica. Znaczy, ok, był angst, samotny Castiel ze spapranym dzieciństwem, rozłąka, to jaki był po powrocie, wreszcie scena z pejczem, ale to było takie... Cholera, wiadomo, kochają się, ułoży im się, to takie urocze krzywdy na drodze ku szczęściu. A potem był jeden wielki fluff, seks, yadda, yadda, yadda, więcej seksu, znowu coiśtam, taniec w namiocie, wszyscy ich akceptują, nigdy więcej nic nas nie rozdzieli, JEB O.O |
Yep, yep, ale czasem człowiek potrzebuje takich beznadziejnie pozytywnych historii, żeby w prawdziwym życiu nie zwariować XD Bo gdyby zachowano odrobinę realizmu, to obaj wylądowaliby w więzieniu, względnie jak w "Maurycym": w chatce w środku lasu, mający siebie ale nikogo innego oprócz, a ludzie opowiadaliby dziwne historie o dwóch mężczyznach, którzy mieszkają razem XD Powiedz, takiego fika nie chciałabyś czytać XD Eee. Wróć. Już przeczytałam. "Maurycy" to cudowna książka z mega happy endem, biorąc pod uwagę fakt, kiedy powstała XD
Zaczęłam rodeowego fika~! Się nie wypowiem zbytnio, bo na początku jestem ledwo co, ale zapowiada się super :3
Lin napisał: | Jestem diablo ciekawa, jak oni to wszystko rozwiążą. Trzeba przyznać, ze dziewiąty sezon to chyba jedno z największych wyzwań dla scenarzystów. Początki to sielanka, tyle różnych opowieści, urban legend, niewykorzystanych jeszcze potworów. Potem niby weszły anioły, dolidniejszy główny plot itd, zrobili z Casa boga itd, ale wciąż jedno trochę wychodziło z drugiego, zaskakiwali, owszem, ale... A tutaj? Co oni zrobią ze- ze WSZYSTKIM? Hm. |
Kochanie. Nie martw się o dziewiątkę. Martw się o dychę XD Ale fakt, wyewoluowali nieźle. Od monster of the week, gdzie Żółtooki był szczytem zła i się wydawało, że gorzej być nie może, po cały kurewsko rozbudowany wątek anielsko-demoniczny z domieszką Ludzi Pisma i Rycerzy Piekła, ach @_@
Przy okazji, znalazłam dziś w pracy książkę pod tytułem The Trickster. Moja reakcja nań wywołała lekką konsternację XD Zabawę popsuł mi fakt, że chodziło o Indiańską mitologię XD
Lin napisał: | Też w końcu kiedyś przeczytam RR. Muszę. Zresztą, etap 'Angelhawke jest za długie nienienie' jakoś przebrnęłam, dojdziemy i dalej... |
Nie tracę nadziei kochanie, że przyjdzie kiedyś ten wiekopomny dzień, w którym przebrniesz przez pierwszy rozdział, a wtedy ja zrobię sobie reread, żeby dotrzymać Ci towarzystwa :3
Lin napisał: | Równocześnie mnie to niepokoi i doczekać się nie mogę xD Człowiek mysli, że przeczytał już wszystko, a później przychodzi alfa/ omega albo Cas imaginujący sobie siebie w roli jelenia... Srsly, nie mogę przejść nad tym do porządku dziennego xD |
Nowe kinki są takie fajne, bo są takie nowe i ekscytujące XD Potem się człowiekowi oczytają, znudzą i szuka kolejnego kopa XD
Ale fakt, jeleń był mocno odjechany XD
Lin napisał: | Pat, Słonko, daj znać, jak się za niego weźmiesz, to ja też się zabiorę. Będę czytała wolniej, ale mniej więcej się zgramy, będzie można za jednym zamachem obdyskutować na forum, tym bardziej, ze antique ma w miarę na świeżo. |
Nie tylko będę w miarę na świeżo, ale nie tracę nadziei na szybkie wyjście książki i będę dzielić się różnicami XD Seksu ponoć ma być mniej. Huh.
Patuś, trzymam kciuki, żeby jednak do Ciebie nie zadzwonili. Człowiek powinien od czasu do czasu odsapnąć, ja mam wrażenie, ze Ty biedactwo ciągle w robocie siedzisz :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
patusinka
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 6911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Balbriggan, IE Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:10, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Cały czas to nie, ale męczę się ostatnio, bo nad Irlandią przechodzi fala upałów :( I jest szczyt sezonu turystycznego, więc ruch w hotelu jest potworny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
antique
BoysLove Team
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 3648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:00, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Trzymaj się słońce! U mnie z kolei nie możę się zdecydować, czy będzie burza, czy tylko powieje ^^;
Przypomniałam sobie, że Under the Dome miało jakoś przez wakacje wejść. I już weszło @_@ Cudnie, cudnie, że są seriale nadawane wtedy, kiedy SPN ma wolne XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Linmarin
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 5382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:01, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Pat, Kochanie, mam wielką, wielką nadzieję, ze nie zadzwonią :/ Masakra :/ Będę trzymała kciuki i zaklinała co się da.
antique napisał: | Bo gdyby zachowano odrobinę realizmu, to obaj wylądowaliby w więzieniu, względnie jak w "Maurycym": w chatce w środku lasu, mający siebie ale nikogo innego oprócz, a ludzie opowiadaliby dziwne historie o dwóch mężczyznach, którzy mieszkają razem XD Powiedz, takiego fika nie chciałabyś czytać XD Eee. Wróć. Już przeczytałam. "Maurycy" to cudowna książka z mega happy endem, biorąc pod uwagę fakt, kiedy powstała XD |
... ja jej NIE czytałam. Autora...!
Also: jak w wikińskim ficu. Skończyłoby się obcięciem Casowi języka i naganieniem do najgorszej, niewolniczej pracy i Deanem, który dostałby śliczną trzcinę w żołądek, przez tę trzcinę żmijkę i zabronionoby wspominać go w pieśniach. Di ęd. Zacznijmy od tego, ze ani panowie z MM, ani z połowy historycznych ficów nigdy nikomu nie przyznaliby się, ze ciągnie do cudzego penisa.
antique napisał: | Przy okazji, znalazłam dziś w pracy książkę pod tytułem The Trickster. Moja reakcja nań wywołała lekką konsternację XD Zabawę popsuł mi fakt, że chodziło o Indiańską mitologię XD |
Indiańska kojarzy mi się z Metatronem. Może to ZNAK, ze Gabe skopie mu dupę.
antique napisał: | Nie tracę nadziei kochanie, że przyjdzie kiedyś ten wiekopomny dzień, w którym przebrniesz przez pierwszy rozdział, a wtedy ja zrobię sobie reread, żeby dotrzymać Ci towarzystwa :3 |
Trzymam za słowo...! :D
Dziewczęta, trzymajcie kciuki, idę farbę z włosów zmywać xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
patusinka
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 6911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Balbriggan, IE Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:03, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
A z jakim kolorem zaszalałaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Linmarin
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 5382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:14, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Opakowanie obiecuje krwistą czerwień. Na razie są mokre, więc ujwiejakie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
antique
BoysLove Team
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 3648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:28, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Linmarin napisał: | ... ja jej NIE czytałam. Autora...! |
Edward Morgan Forster, kochanie. Maurycego przeczytałam w gimnazjum jeszcze, kiedy złapałam queerowego bakcyla i czytałam wszystko, co miało homoerotyczny wątek XD Gościu miał tyle oleju w głowie, żeby takiej obrazoburczej, obrzydliwej książki nie publikować na początku XX wieku, wyszła w latach 70., jak Forster umarł. To była chyba druga powieść, którą napisał i czekała 60 lat na druk. Huh. Z ciekawostek: przerobili to na film. Nie oglądałam, więc nie wiem, czy warto. Książkę na pewno warto czytać :3
Lin napisał: | Indiańska kojarzy mi się z Metatronem. Może to ZNAK, ze Gabe skopie mu dupę. |
Me gusta Twoje rozumowanie :3
Ach, tęsknie za czasami, kiedy sama farbowałam włosy @_@ Pochwal się, czy wyszły choć w połowie takie, jak na opakowaniu XD
//Okej. Niech mi ktoś teraz powie, co (nie taki) młody (jak dawniej) Sam robi w Under the Dome? XD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez antique dnia Pią 20:36, 19 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|