Podziel się czytajką

Linmarin

Sesja idzie, spamerstwo mi się włącza.
Do powstania tematu przyczyniły się następujące wnioski i spostrzeżenia: życie jest stanowczo zbyt krótkie, żeby marnować je na kiepskie yaoice. Czytasz, czytasz, n-tą liczbę rozdziałów, a i tak nie ma tam w ogóle sek... fabuły, znaczy. Kiepskie tytuły zostawmy sobie na starość, kiedy już nothing left. Proponuję wrzucać tu tytuł mangi którą uznacie za dobrą, ciekawą, dobrze narysowaną bądź z innego powodu wartą uwagi. Plus oczywiście autor, gorąca wirtualna wdzięczność za kilka słów zarysu fabuły, a przynajmniej informacji, czego się spodziewać (i guzik mnie Wasze spojlery, ja chcę WIEDZIEĆ, czy jest happy end...!)
No. Sankju :hamster_please:

patusinka

Ale to tylko yaoice, Lin? Czy od biedy inne rodzaje tez uwzglednisz?

Linmarin

To są inne gatunki mang?! :hamster_nooo:

A wrzucaj, wrzucaj, byleby Ci w krew nie weszło :D
I proszę zaznaczać, ze to nie yaoiec, bo mua będzie je od razu klasyfikowało jako pozycje z końca kolejki :hamster_smoke:

ali

Lin, to jest ciezki temat, haha, bo to jakas masakra bedzie, glowy popuchna od nadmiaru. To ja moze zaczne.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kontynuacja rowniez cudowna. Kreska taka sobie, ale fabula... :hamster_bigeyes:

dramatyzm - jest. Happy end - jest. Kocham ten tytul absolutnie miloscia bezwarunkową. Jesli sie nie zna, to wstyd, bo manga boooska. Co mnie w niej urzeklo najbardziej - troche mniej stereotypow, oryginalnosc i dojrzalosc przede wszystkim.

Edit: Aktualnie jestem na etapie zachwycania sie Hoshino Lily oraz Kim Sae Young. Wiem wiem.... ze uke wygladaja jak sliczne nieletnie mocno dziewczatka, wszystko to wiem, ale nie moge sie powstrzymac!!! :hamster_cies2:

Linmarin

Ja nie przepadałam za tym tytułem... Póki nie dorwałam kontynuacji :D
Jak już wiedziałam, że wszystko jest tak, jak być powinno, to przeczytałam jeszcze raz i naprawdę ją polubiłam. Motyw popielniczki :hamster_love:

A Hoshino Lily lubię za trzy mangi: tę o kotach, tę magiczną taką i tę medyczną xD

mitogc

Ja za Myszy i Karpie ciagle sie zabieram niestety i zabrać nie moge...
ale jest hepiend?...

Kim Sae Young nawet mam na dysku ale tez jeszcze nie czytalam...

w ogole mam zaległości, kutwa...

HOSHI NO YAKATA i SADISTIC BOY jeheeej!!
*dzikie darcie paszczy i pijackie wiwatowanie*
i kropka :P

sorry ale Nezu mi na rękach zasnął i sie cieżko pisze~~

ali

mitogc

ej mam Kiss Me Princess, w którym jest shounen-ai i shoujo z tego co z opisu wywnioskowałam wiec jest na absolutnym końcu mojej listy~~
Mimo, ze kreska mi sie bardzo podoba ale co ja poradze no :/
No Penis-W-Dupie, No fun ;C
i jeszcze babiszony bueee... z kobietą, fuj... ;D

ale mówisz, zę na Bond(z) płakałaś, czyli ze płaczliwe i bez hepiendu?
To ja czytać nie moge bo zaraz będa antydepresanty i Ito (mój przyjaciel i MG) będzie psioczył ze smarkam mu w rękaw~~

ali

Linmarin

Nina

Mnie mówcie tylko tytuł i nastrój, nie lubię wiedzieć więcej. Zazwyczaj jak ktoś mówi że jest dobre to ufam i biorę się do czytania. Chyba że Lin lub Lu będą polecać :x wtedy nie będę ufać.
Seven takie naturalne, czyli to co lubię najbardziej
[link widoczny dla zalogowanych]
opis:
braciszek szuka zaginionego braciszka znajduje kochanka, który ma amnezje i to samo imię, ale braciszkiem nie jest. Będą też pokazane losy zaginionego braciszka.

Moje ulubione shounen-ai seven days
Pierwsza gejmanga którą przeczytałam 2razy.
[link widoczny dla zalogowanych]
To naprawdę cudo jest. Jak dla mnie gejmanga numer 1.

ali

Linmarin

To ja proponuję ostre spojlery dawać w "" i spisywać białą czcionką. Kto będzie chciał, to sobie zaznaczy, taki spoiler alert dla ubogich.

Linmarin

Bracia :3 Strasznie lubię brother x brother relajszonszip :3 Zobaczę.
Choć "Brother x Brother" mi nie podpasiło :X

ali