Opowiadania!

Linmarin

Karma żre jej z ręki, wiem, co mówię.

Ja może z małym opóźnieniem, ale składam hołd dla One Piece. Nie obejrzę tego do końca w życiu, ale widziałam z 30 odcinków i jest naprawdę dobre :D Luffy to postać z gatunku "wkurwiasz mnie, nigdy więcej...!" i po kwadransie jednak odpalasz kolejny odcinek.
A ostatnio grałam w grę, w której zapychasz Zoro dildo na stole.

Reena

mitogc

Linmarin

Dawno nie było nic nowego w yaoi flashówkach, ale za to sekcja shoty się rozrasta. Przyjdzie Tusk i Was zje.
[link widoczny dla zalogowanych]

Reena

Tuska też zapachniemy gdzie trzeba...

EEEeee... Za szybko przeszłam... :(

masza

Do porannej herbatki zajrzałam na tą Przyczajoną logikę, wprawdzie notka nie z yaoi, ale też powalająca

Ona swoimi drobnymi rączkami dobierała się do jego spodni . Cahir przerwał pocałunek i chwycił ją za nadgarstek zabierając jej rękę z tamtych okolic .
Po czym powiedział głosem Mufasy: “To już nie należy do nas, Simba - i nie wolno ci tam chodzić”.
Na wysokości krocza pozycję zajął miniaturowy Gandalf oznajmiający "You shall not pass!".
Raczej “Run you fools!”
...
wiec odsunęła głowę i spojrzała w jego ciemne oczy , które nie były już zasnute mgiełką.
Ruscy z maszyną do robienia mgły wycofali się dyskretnie.
:hamster_XD:

patusinka

Zwlaszcza cytat z Krola Lwa :)))

mantissa

masza

mantissa

Ja parsknęłam na klawiaturę, więc chyba też nie tak źle.. :P

Sasanka

"śmierć od zaruchania jest piękna"

No i zeszłam z tego świata od nadmiaru śmiechu XD

patusinka

Po tym forum biega stale rosnące stado zombiakow. Lin musi być szczęśliwa :)))

Reena

Zapewne XD

Linmarin

To mój tajemny plan. Ztrupkuję Was wszystkie, i przygarnę, i będę kochała. Platonicznie. Tych od "długo i rytmicznie" mam już w osobnej piwnicy.
Kurwa, nawet sama siebie nie bawię, jeśli nie będę mogła się urżnąć jeszcze tak długo, jak się zapowiada, to jebnę sobie w głowę wykałaczką z procy. Alternatywnie, może zacząć się układać tak, jak powinno.

Gdzie ja ostatnio widziałam szkocką?

Sasanka

Był idealny . Duży , ale nie ogromny , taki w sam raz . Westchnął .
Łomatko, wzdychający kutas? Może jeszcze zaśpiewa?
To będzie chujowy śpiew.