Offtop w offtopie

Nishiki

why not
przynajmniej skakać nie trzeba XDDDDD

hashuniu

Czyżby mobilny śpiwór? :D

//Edit:

Reena

Dziewczyny robię ranking największych owiec w anime. Propozycje?

(Orihime z Bleacha jako bezkonkurencyjna mistrzyni jest na pierwszym miejscu.)

hashuniu

Zgłaszam do zawodów Seras Victorię z Hellsinga :)))

Kumiko

Yuki z Uragiri wa Boku no Namae wo Shitteiru nikt go nie przebije.

ciri134

E? Czemu Victorię? Wiem, że w Alucarda zapatrzona, ale ona chyba zbyt drapiezna jest?

Zgłaszam kolejno:
Lenalee z D.Grey-man - kiedyś ten temat był nawet poruszany. xD
Kamiya Kaoru z Ruruoni Kenshin
Rin z Inuyasha
I ta panienka, w której zakochany jest Tsuna, a jj imienia nie pamietam. KHR oczywiście.

Ale Orihime i jej Kurosaki-kun! miałczane z częstotliwością większą niż ustawa przewiduje i normalna jednostka ludzka jest w stanie znieść nic nie przebije.

Reena

Jeżu Yuki z Uragiri... wyparłam to to z pamięci -__-
To trzeba jeszcze dorzucić Ayase XD
I ode mnie Shinji z Evangelion i Yukki z Mirai nikki.
Z kobiet jeszcze Atena z Saint seiya
Z Victorią się nie zgodzę bo ana potrafi dostać berserk_mode ><

ciri134

Nishiki

Hinata... czyli pasztet z Naruto. To baza, z której powstała Orihime. Jest coś bardziej owcowatego niż owca owiec?

I jeszcze ta główna niepamiętamjejimienia z Uta-Puri :'DDD

Reena

Zostawcie Hinatę, przynajmniej bić się potrafi T_T (mam do niej niewytłumaczalną słabość ><)

Linmarin

Yyym... To rude z tego z bishami?
Toto "ach, a teraz zawieszę się jak koleś z Alzheimerem w śpiączce na prozacu i będę wspominała, jak w trzeciej klasie podstawówki pies sąsiadów wpierdolił mi misia co sprowokowało mnie do głębokich zmian w swoim życiu? I chociaż jestem tak aspołeczna, że boję się wyjść sama po bułki to zostanę kimś znanym i lubianym, żeby cokolwiek niedogrzmocone nastolatki z całego świata mogły się ze mną utożsamiać? Bo otaczają mnie bishe na których totalnie nie zasłużyłam całkowitym brakiem choć jednej komórki mózgowej, chyba, że trzymają mnie jako kobiecą przykrywkę, zeby móc się byzkać w internacie? (bo twórcy nie rozmiescili ich tak w pokojach PRZYPADKIEM, no proszę)"
No wiecie, no. Z Uta no prince sama.

Nishiki

no właśnie ta ta. No ta. Jak jej było. Ruda owca.

i Hinata, i Lenalee, i Orihime to dla mnie jedno kółeczko, jedna postać w 3 odsłonach. Przyczajona głupota, ukryta owca.

Reena

*Przytula Hinatę* TT_TT

Lin kocham cię :*

mantissa

O właśnie, to ja się zgodzę z Nishi. Ta owca z UtaPri.. Jej "Oba-chan, Oba-chan" mnie doprowadzało do takiej gorączki, że serii niestety nie skończyłam.
Hmm, kto tu jeszcze, taka z w miarę świeżej serii, dzięki której zdzierżyłam całe dwa odcinki, jak to szło - Hiiro no Kakera.

Nishiki

taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak chciałam dodać Hiiro no Kakera :'D to owca na tym samym poziomie co Utapuri :'D
piąteczka Mantissa :D