Offtop w offtopie

Niebieski Kot

A są jakieś przesłanki, że petycja albo inne działania dadzą pożądany efekt?

patusinka

Spojrzalam z ciekawosci na powyzsza petycje, ale to nic nowego, sprzed dwoch lat. I w ciagu tego czasu jakos nic slychac nie bylo, zeby ja zrehabilitowali... Oj, czarno ja to widze...

Linmarin

Ale, kobitki, uświadomcie mua odrobinę głębiej... Czy tam bardziej.
Kazusa- sensei tworzyła yaoi, hai? A rozglądając się w necie za pracami Kayono natrafiłam tylko na shōjo. Mua, jako chore i mające czas zmusiło się i przeczytało CAŁY TOM tych wypocin. (jest dziewczyna i dwóch chłopców, jeden brzydki, drugi nieziemski, ona zakochuje się w tym drugim, bo jest ładny, on ją od początku bzyka, ona ucieka z domu, on chce ją zabić, ona posiada IQ kory drzewnej, on ją kocha, jej rodzice zabili jego rodziców, posuwa ją aż miło, on się mści, "nie mogę uwierzyć, ze kocha mnie tak piękny mężczyzna", zabiera jej rodzicom cały majątek, bzyka, oddaje majątek, hajtają się, kurtyna. )
Ja się tam na shōjo nie wyznaję, ale pomijając fakt, że to było cokolwiek niskie nawet jak na gatunek (ach, laska była życiową cipą, i kiedy razem uciekli musiał codziennie malować jej paznokcie i robić makijaż) to w ogóle WTF i gdzie tu miejsce na plagiat? Totalnie rozbieżna tematyka, ciężkawo nabazgrać to samo. Oświećcie.

patusinka

Chodzi o kadrowanie. Scena erotyczna z jednego oneshota Kayono (tytulu nie pomne, aczkolwiek kiedys pamietalam) byla zywcem zerznieta z analogicznej sceny w Wild Rock. Tu chodzi wlasnie o takie kadry, powyciagane z rozmaitych tytulow. Ale nie tylko o kicanie chodzi. Scena, w ktorej Emba wskakuje do wody, coby ratowac Yuuena przed jakims wodnym potworem, zostala rowniez przerysowana przez Kayono (i odwrocona jak w lustrze, ale to szczegol). Uff, takie to buty. A przy okazji, droga mitogc, wiem, o jaka mange ci chodzi. I pozwol sie uswiadomic - to jest trzytomowe :hamster_dies:

mitogc

patusinka

Linmarin

Hai, R17. A możliwe, że połknęłam całe trzy tomy, bo było toto na MF, bogowie, czuję się jakby trochę podtruta... TRZY tomiszcza o.O
Wracając do tematu, dziękuję za uświadomienie *sob, sob, chlip* Szczerze nie cierpię takiej niesprawiedliwości, jeszcze jak sobie pomyślę, że biedna Kazusa- sensei to takie drobieństwo (1.50 wzrostu :X) to mi się tak ogólnoustrojowo bardziej przykro robi, nie wiem, jakiś semeopiekuńczy instynkt mi się włącza. Poza tym cały czas do mnie nie dociera, jak można całkowicie zabronić publikacji prac. Wycofanie domniemanego plagiatu z obiegu i brak dodruków, kara pieniężna, jakieś oficjalne gomen, ale to...?

Niebieski Kot

Też się kiedyś z Kayono pracami spotkałam, ale jakoś mi się nazwisko nie zapamiętało, ale kreskę sobie przypomniałam, kiedy zerknęłam na Bakaupdates.

Generalnie scenariusze z dupy ma ta pani, choć grafiki całkiem fajne.

Jeżu, gdybym się wcześniej tym zainteresowała...
A tak to się zastanawiałam parę lat temu dlaczegóż to, kiedy szukam po necie prac Kazusy, to tak niewiele mogę znaleźć.

ali

Straszna szkoda. Moglo byc duzo slicznych prac. No za wlosy bym tamta plagiatorke wytargala :hamster_yells:

patusinka

Zeby tylko o plagiat z Kazusy chodzilo... Reklamy perfum z polnagimi modelami plci meskiej tez przerabiala na grafiki i podawala siebie jako autorke. Do tego to juz trzeba kompletnie nie miec wstydu.

Linmarin

ali

To jakim ja sie pytam cudem uszlo jej to płazem?

patusinka

Bo wplywowych rodzicow ma, ot co :hamster_furious:

Linmarin

Btw, pokopałam

I tłumaczenie matki Kayono w sądzie, że jej córka "nie mogła skopiować czegoś, czego nigdy nie widziała", bo ta nie czytuje yaoi.

patusinka

Lin, boska jestes. Wlasnie o te rysunki mnie sie rozchodzilo.