BJD is Love :3

mitogc · Wysłany: Pon 19:59, 04 Mar 2013 Temat postu:

Przekleje tak jak wrzuciłam na forum lalkowe bo w sumie pasi u.u

Zakup tego faceta był totalnie nieplanowany.
Ja - z moją miłością do mroków - namietnie gapiłam sięe na wszystkie szare lalki jakie tylko wynorałam na wszelakich stronach lalkowych i tak tez trafiłam na strone WithDolla. Fenrir wygrał z Juwelem bo tak - uszy ^^
Ale oczywiscie był sold out, wiec nie zawracałam sobie głowy (poza regularnym patrzeniem na MP na DOA bo może jednak kiedyś...)

No i w końcu stało sie.
Na początku listopada WithDoll postanowił wypuścić Fenka na nowym ciele na jakiś czas i... i pękłam praktycznie od razu u.u

Ale potem zaczeły sie schody...
Wpierw wymyśliłam ze jednak nie chce go szarego - jak było w pierwotnym zamówieniu - tylko rosybrown.
Potem jak zaczeła sie sprawa z WD przeciągać (mieli 60 dni... od 06.11 minęło... TROCHĘ WIĘCEJ!), ja zaczynałam wątpić czy napewno chce MSD, po jaką chorobe wziełam oba łby - trzeba było brać jeden... Trzy razy zmieniałam zdanie czy faceta po przyjściu sprzedawać czy moze jednak nie no i oczywiscie jeszcze w międzyczasie pokłóciłam sie z WD o opóźnienia za co obiecali mi ze doślą option partsy gratis... zobaczymy u.u
(w ogóle chciałam zamiast tego szmaty dla niego ale stwierdzili ze skoro lalka jest niedostępna to i jej szmaty są sold out... ale jego option partsy nie są, tak? :D)

No ale przejdźmy do głównego dania.
Facet siedział w Zabrzu tydzień i wczoraj wieczorem tracking pokazał, że jednak go wypuścili i dojechał do Wrocławia. Pół dnia siedziałam jak na szpilkach (zamiast spac po nocce bo mi sie śniło, że go przywieżli a ja śpie podczas gdy on sie dusi w worku...O.o"), żeby mój małż wracając z pracy przyniósł mi awiso O.o"
Nawet pocztonosz nie raczył zadzwonić ze coś dla mnie ma tylko od razu papier podrzucił!!!!
Poszłam zaraz na poczte, zorbiłam małą rozróbę i paczka sie znalazła...

a wiec zdjecia.

Pudło jakie jest każdy widzi, ale być musi u.u

zabawne jest to ze napis "invoice" widac chyba z 2 piętra ale oczywiście UC zarządało przesłania dowodu transakcji ;)

drugie pudło:

no i dobieramy sie do zawartości... chłopek piankowy mnie ucieszył :3
Mąż patrzył na mnie juz wtedy jak na kosmitkę u.u (poczekaj chłopie aż Orijean przyjedzie...)

Jest i facet - w tym momencie mój mąż opuścił łazienke bo stwierdził, ze widział już wystarczająco :D

Oj podróż sie nie podobała....

Młody przyjechał z drugim kompletem chwytających łapek (chcialam przyczepiac do łba jak Daris zrobiła to Priscilli ale nie chciały sie trzymać ):), łebkiem z otwartymi oczkami, który zamówiłam w chwili impulsu a potem zastanawiałam sie po jaką chorobą, oraz naprawde obrzydliwymi oczami stockowymi - nawet ich nie wkładałam bo sa paskudne :D

Tu mnie facet zaskoczył bo po wyjęciu z pudła po prostu stanął O.o
Przyzwyczajona do dwóch Panów z RS, którzy dalej ledwo stoją... byłam w lekkim szoku...

Uroczy chłopak ze swoim certyfikatem (:D), który o tyle mnie ubawił ze jest na nim data 14.02...
a mi WD wpierał, że opóźnienie przez zmiane koloru było... tyle że ja zmieniałam kolor tydzień po złożeniu zamówienia :<
ale to znaczy, ze facet urodziny ma w Walentynki - ładnie tak :3

Nie wiedziałam w sumie po co, bo i tak żałowałam ze wziełam oba łby, ale postanowiłam przymierzyć tez pyszczek łagoniejszy...
i coś we mnie pękło *___*

No śliczny jesteś ;_____;

No i co ja mam z nim teraz zrobić?....
No chyba facet jednak musi zostać, co? ;)

edit:
imienia szukamy tak w ogóle...
na N ma byc i brzmieć miękko u.u
any help? :)

Niebieski Kot · Wysłany: Pon 20:13, 04 Mar 2013 Temat postu:

Ten łagodniejszy pyszczek mnię się bardziej podoba. Ale na Twoim miejscu zatrzymałabym oba. Ewentualnie może byś potem pomyślała o dokupieniu ciałka do drugiej głowy, bo faktycznie tak przemieniać raz tę, a raz tamtą, to trochę jak wielokrotna dekapitacja. Zwłaszcza kiedy obie twarze miałyby makijaż.

mitogc · Wysłany: Pon 20:16, 04 Mar 2013 Temat postu:

Ja wkurzonego chyba w świat puszcze....
choc jeszcze nie wiem ale no - łagodny podbił moje serce choć wziełam go tak w sumie... przypadkiem ^^

Niebieski Kot · Wysłany: Pon 20:19, 04 Mar 2013 Temat postu:

patusinka · Wysłany: Pon 20:19, 04 Mar 2013 Temat postu:

Możesz go nazwać Nenya - jak jeden z pierścieni elfów :) Choć biorę pod uwagę, że ci się imię nie spodoba :)

mitogc · Wysłany: Pon 20:22, 04 Mar 2013 Temat postu:

Nie no teraz potrzebuje łagodnego męskiego elfiego imienia na N u.u
bo oni wszyscy na N poza T i Letho ale no... to przypadek był u.u

Nanya nawet ładnie ale hmmm... leśne dla mroka nie nada :D
dzisiaj pół dnia siedziałam nad tabelą drowowyich imion i nic z tego nie wynikło u.u
Nalfein mi sie rano przyśniło ale potem wynorałam ze to któryś z rodu Do'Urdenów i mi sie odwidziało...

Niebieski Kot · Wysłany: Pon 20:27, 04 Mar 2013 Temat postu:

Noryan
Nalthan

Linmarin · Wysłany: Pon 20:28, 04 Mar 2013 Temat postu:

Zmarszczony pyszczek zdecydowanie bardziej mi się podobał, ale właśnie przegrupowuję opinie.

Niebieski Kot · Wysłany: Pon 20:30, 04 Mar 2013 Temat postu:

Nethariel
Nette

Linmarin · Wysłany: Pon 20:37, 04 Mar 2013 Temat postu:

Podobało mi się zawsze Naukhel, czyli nikt.

mitogc · Wysłany: Pon 20:39, 04 Mar 2013 Temat postu:

No ja przegrupowałam i to solidnie bo...
no kurcze patrz na ta buzie śliczną :D
musze mu jeszcze oczęta sprawić bo te z którymi przyjechał są straszne D:
nawet nie wsadzałam mu ich bo fef D:

tylko trzeba brac pod uwage z imieniem ze mam już Nathe, Natasa/Nathiasa i Noir
nie moze byc zbyt podobne bo sie zlewać będzie....
no i lubie krótkie imiona miękko brzmiące...
bedzie problemik....

Linmarin · Wysłany: Pon 20:40, 04 Mar 2013 Temat postu:

A jak rozmiar tych, które zamawiałaś randomowo?

mitogc · Wysłany: Pon 20:41, 04 Mar 2013 Temat postu:

za duże zdecydowanie na małego...
samą teczówkę widac :/

Linmarin · Wysłany: Pon 20:43, 04 Mar 2013 Temat postu:

Tak myślałam :/ Jaki kolor przyszedł w ogóle?

Niebieski Kot · Wysłany: Pon 20:44, 04 Mar 2013 Temat postu:

Nie może być na N, k...! Bo wszystkie oscylują gdzieś w okolicach Nathe-Noah.